Andrzej 28 lat - inżynier:
Obiektem, który jest według mnie najbardziej charakterystyczny dla ulicy Powstańców jest paradoksalnie komin Elektrociepłowni Kawęczyn. Widać go niemal z każdego miejsca, a nieda się ukryć, że wiok ten nie należy do najbardziej efektownych.
Choć z drugiej strony można się do niego przyzwyczaić, a z czasem wrasta w świadomość i dziwnie by się człowiek czół budząc się rankiem i nie widząc go za oknem w kuchni. Nocą posiada własną iluminację mrygającą regularnie, aby był łatwo dostrzegalny dla samolotów, ale także ludzie bardziej dzięki temu zwracają na niego uwagę.
Można też powiedzieć, że z niektórych punktów ulicy wygląda on ksężycowo i tajemniczo. Dlatego właśnie uważam, że jest on symbolem.